Chyba często gubiły się Wam różne części. Zazwyczaj wpadają one za różne meble, w trudno dostępne zakamarki. O ile mamy jeszcze możliwość przesunięcia łóżka, o tyle z ciężką meblościanką będzie nam o wiele trudniej. Dlatego też poradzimy Wam jak w prosty sposób zbudować chwytak oparty na magnesach neodymowych.
Czym są magnesy neodymowe?
To po prostu zwykłe magnesy, które jednak różnią się od często spotykanych „innych” magnesów siłą przyciągania. Dla wielu ludzi, kojarzą się one z zatrzymywaniem liczników energii elektrycznej, gdyż w tych celach były często stosowane (dodajmy że z różnym skutkiem).
Od czego zaczniemy?
Budowę chwytaka rozpoczniemy od znalezienia kilku części niezbędnych do wykonania tego zadania. Po pierwsze, będzie nam potrzebna antena radiowa. Taką możemy wymontować z któregokolwiek odbiornika radiowego. Dlaczego akurat ona? Ponieważ zazwyczaj tego typu anteny są teleskopowe, co pozwala na dotarcie z nimi w każdy zakamarek pokoju. Przyda się nam również wspomniany magnes neodymowy, szlifierka, trochę kleju i jakiś uchwyt (najlepiej ze śrubokręta).
Zabieramy się do pracy.
Na samym początku, za pomocą szlifierki zeszlifujemy część naszej anteny. Chodzi o stronę z plastikową nakładkę, którą na zwykłej szlifierce możemy dowolnie modelować. Następnie, na tak obrobioną końcówkę naklejamy nasz magnes. Dodatkowo, konstrukcję tą możemy wzmocnić koszulką termokurczliwą. Dzięki niej, końcówka naszego chwytaka będzie wyglądać o wiele lepiej a co najważniejsze – będzie dodatkowo wzmocniona. Następnie, drugi koniec anteny – chwytaka mocujemy do rękojeści z naszego np. śrubokręta. Jeśli otwór w rękojeści jest zbyt mały, zawsze możemy go dodatkowo rozwiercić. Gdy już połączymy te wszystkie elementy, pozostawmy nasz chwytak do wysuszenia kleju. Po kilku godzinach powinien być on całkowicie zdatny do użytku. Teraz, gdy nasze śrubki, klucze bądź też inne metalowe elementy wpadną za np. szafę, będziemy mogli z łatwością je wyciągnąć. Nie przesadzajmy jednak z rozmiarem magnesu. Zbyt duży może przyciągać tak silnie, że nie damy rady odzyskać zgubionego przez nas elementu.