Śmierć na rajdzie Dakar – tragiczna historia Hernika

0
237
Śmierć na rajdzie Dakar – tragiczna historia Hernika

Najbardziej znany wyścig samochodów terenowych na świecie, Rajd Dakar to wyjątkowa impreza dla profesjonalistów i amatorów, którzy co roku próbują swoich sił w ekstremalnie trudnych pustynnych warunkach, gdzie niektóre etapy są długie na kilkaset kilometrów.

Historia wyścigu sięga lat siedemdziesiątych, zaś pierwotnie trasa przebiegała na odcinku Francja – Senegal. Dopiero od 2009 roku rajd odbywa się na terenie Ameryki Południowej. Tradycyjnie ścigać się można w dwóch klasach: samochodowej lub motocyklowej. Polska ma w ostatnich latach silną reprezentację w wyścigu, coraz więcej śmiałków podejmuje się udziału w imprezie. Według statystyk aż 80% zawodników jest amatorami, co przy poziomie trudności rajdu budzi szacunek.

Również amatorem był jeden z naszych polskich reprezentantów – Michał Hernik, o którego tragicznej śmierci dowiedział się cały świat 06.01.2015r. Jak cały rajd, także tragiczne wydarzenia ekscytują nie tylko kibiców sportowych. Wielu specjalistów analizuje do tej pory co mogło być przyczyną tak tragicznego zakończenia przygody z rajdem dla tego zaledwie 39-letniego krakowianina.

Według organizatorów został on znaleziony na trzecim etapie trasy przebiegającej w Argentynie San Juan do Chilecito . Początkowo trudno było uwierzyć, że znaleziony został 300 metrów od trasy, gdzie leżał nie mając kasku na głowie. Śmierć podczas wyścigu dla wszystkich kojarzy się raczej z nieszczęśliwymi wypadkami, kolizjami, w wyniku których następują silne obrażenia ciała.

Tymczasem organizm naszego rodaka uległ po prostu przegrzaniu, co poświadczają wyniki przeprowadzonej już sekcji zwłok.  Reakcją na te wiadomości jest obecnie dyskusja na temat ewentualnych przyczyn takiej sytuacji. Winą za wypadek obarcza się zarówno organizatorów wyścigu, którzy być może nie właściwie przygotowali imprezę, ale także stawia się pytania dotyczące odpowiedniego przygotowania zawodnika do tak wyczerpującego rajdu, odbywającego się w ekstremalnie wysokich temperaturach. Z dotychczasowych informacji wynika, że Michał przygotowywał się około dwa lata do tegorocznego wyścigu, gdzie próbą generalną był dla niego udział w Abu Dhabi Desert Challenge.

Zapewne opinii na temat przyczyn śmierci naszego rodaka będzie wiele, a także na temat ryzyka podejmowanego przez zawodników. Trzeba jednak pamiętać, że to dzięki pasji i odwadze takich sportowców, możemy się my, kibice ekscytować różnymi zawodami i wydarzeniami sportowymi. Poświęcając zdrowie, a nawet życie dostarczają nam niepowtarzalnych emocji.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here